Mimo że za oknem śnieg i mróz, ja się nie poddaję i wyczekuję tęsknie wiosny - chociaż kolejną zaliczyłam parę dni temu (tak, nie ma to jak się obudzić w dzień swoich urodzin i być przywitaną przez mróz i 10cm warstwę śniegu!!), czekam na tę ze słońcem i ciepłym powiewem wiatru:)
Wpadłam na genialny pomysł połączenia perełek i łańcuszka - czego owocem są poniższe bransoletki:)
Perełki są na gumce, także żadne zapięcie nie jest potrzebne.
Na początek trzy, aby zobaczyć czy przyjmiecie je ciepło:)
A Wam która się najbardziej podoba??:)
Ponadto, pokażę bransoletkę, która póki co bije rekord popularności (tuż obok Ciasteczkowych Potworów) :)
Prosta i delikatna - w odcieniach brązu, połączona z elementami z antycznego złota:)
śliczne bransoletki :) już kiedyś myślałam o zastosowaniu perełek w takich bransoletkach, nawet kupiłam i leżą - muszę się wziąć bo Twoje wyglądają na prawdę cudnie ;)
OdpowiedzUsuńSą piękne!! Pierwsza jest najpiękniejsza wg mnie, uwielbiam takie kolorki :) Pozdrawiam ciepło!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się:D pierwsza jest moją ulubioną:D
Usuńsą piękne :), mi się druga chyba najbardziej podoba ;>
OdpowiedzUsuńpaseczki nie były takie trudne ale musisz patrzeć na obrazek :)
Są śliczne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia
Kurcze - każda inna i każda śliczna! Są super :)
OdpowiedzUsuńprześliczne rzeczy! pozwolę sobie zaobserwować żeby dalej oglądać Twoje prace. pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńśliczności ^^
OdpowiedzUsuńnajlepsza ta różowa <33
nie wspominając o tej ze sznurków ;*
Piękne, nie mogę się zdecydować, która jest najpiękniejsza, chyba skłaniam się do tej trzeciej :)
OdpowiedzUsuńta ostatnia jest nieziemska:D prosta, ale taka inna:D wygląda super:D a co do tych 3 to też mi się podobają, a najbardziej ta pierwsza- różowa:D
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki <3
OdpowiedzUsuńTrzecia idealna dla mnie :D
OdpowiedzUsuń