Nareszcie mam chwilę ferii i czas na dłubanie w modelinie:) tak mi tego brakowało. Sesja zaliczona, także dobrze jest:)) A oto pierwszy efekt mojej pracy. Skąd pomysł?? Hm.. Sowy swego czasu były tak wszechobecne - a może nadal są? I postanowiłam takową zrobić. Na początek jedna, ale w planach mam rozszerzenie sowiej kolekcji :)
Oraz robione na zamówienie Ciasteczkowe Potwory - razem z kolegą Elmo:) Niedługo kolejne nowości:D
Millenial vs Gen Alpha: How to Deal With Generation Gap
2 miesiące temu
Śliczna sówka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam postać Ciasteczkowego Potwora, jak widzę pieguski z czekoladą to tez mi tak odwala :-) sowa super !
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńprzeurocza sówka! wygląda ślicznie w tych kolorach :)
OdpowiedzUsuńUrocza i świetnie dobrane kolorki x)
OdpowiedzUsuńŚliczne sowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
Świetne! A te kolczyki pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sówka :)
OdpowiedzUsuńświetne potworki, a sowa jeszcze lepsza:D
OdpowiedzUsuń