Black Diamond

Oplecione rivoli w kolorze Black Diamond zniewala swym magicznym błyskiem...

Słodko i z lukrem

Modelina jest idealnym materiałem na tworzenie miniaturowych słodkości :)

Swarovski - Toho Nickel

Połączenie rivoli w kolorze Light Sapphire i Toho Nickel sprawia iż nie mogę oderwać oczu :)

Wszyscy mają Pytona - mam i ja!

Setki koralików, kilkanaście godzin i kilka pruć - a w ostateczności wyszedł Wąż.

Luksusowy Sutasz

Złoto z czernią zawsze dobrze się komponuje. Tak też było w przypadku tych kolczyków...

czwartek, 9 października 2014

Krwista czerwień

Podobne kolczyki powstały już jakiś czas temu, wyglądając iście jak zimowe śnieżynki. Dzisiejsze, choć uplecione z tego samego wzoru zupełnie ich nie przypominają, ponieważ serce kolczyków stanowi krwiście czerwony kryształek Swarovskiego :)



piątek, 12 września 2014

post nr 70 - Orange Hex

Dziś bardzo skromnie:) bransoletka z hexów w kolorze Silverlined Hiacynth.



poniedziałek, 8 września 2014

Hematite

Kiedyś przy kolejnych zakupach na allegro niezbędnych półfabrykatów natrafiłam na ciekawe hematyty. Nie miałam pojęcia, że będą tak duże, ponieważ zazwyczaj kupowany w kulach miał do kilkunastu mm średnicy. Po otwarciu paczki był szok i rozmyślanie, co ja z tego uklecę... :)

Nie mogłam oprawić ich w nic innego jak w sutasz i to czarno-grafitowy z delikatnym akcentem koralików Toho w kolorze Nickel. Tył wykończony koronką z koralików, tak aby nie było widać ani jednej końcóweczki sznurka :)




Jeżozwierz koralikowy

Kochani! Postanowiłam nieco rozkręcić mojego bloga, często go aktualizować i odwiedzać Wasze cudowne blogi, co niestety (jak to ja) zaniedbałam. I to mocno. Nie wynika to z mojej niechęci czy braku czasu, bo lubię oglądać i podziwiać przepiękne prace, tylko moje lenistwo do logowania się przekroczyło już wszelkie granice! :D Koniec z tym! W świecie koralikowania zapanował jakiś czas temu szał na bransoletki kolczaki. Oglądałam, oglądałam, podziwiałam... Nawet zamówiłam odpowiednie koraliki w ilości 1 paczki. A one czekały i czekały... na drugą paczkę, bo jedna to za mało :D Przechodząc do sedna - przed Państwem - KOLCZAK :)

Użyte koraliki to:  Toho 11o PF Galvanized Orchid, Magatama 3mm Violet Iris oraz Rizo Crystal Sliperit



sobota, 6 września 2014

Pinkie

Koraliki Rizo zakupione zostały bardzo dawno i bardzo długo czekały na swą aranżację. Oczywiście marzyła mi się najeżona bransoletka (która swoją drogą również doczekała się realizacji), jednakże nie na bransoletkach świat się kończy... I powstał wisior  Różowy kryształek wręcz domagał się ładnego ubranka, a koraliki w kolorze Crystal Sliperit fajnie się z nim skomponowały.

Jak pewnie niektórzy zauważyli, zmienił się "troszeczkę" image bloga. Wciąż poszukuję swojego ideału, a jako antyfanka różu, która ma same różowe rzeczy, wybrałam taki, a nie inny szablon... No cóż :D





poniedziałek, 1 września 2014

Delikatnie

Od dłuższego czasu chomikowałam w ukryciu te kryształki. Swarovski w kolorze Light Sapphire pierwotnie był przeznaczony do wkomponowania w kolczyki sutasz... Jednakże się nie doczekały realizacji i czekały dalej :)
Przeglądając tutoriale w internecie, natknęlam się na cudowne kolczyki Śnieżynki. Nie było innej opcji - już teraz zaraz trzeba było je wykonać!


Kolczyki wykonane na podstawie poniższego wzoru, z lekką modyfikacją :)

czwartek, 24 lipca 2014

Kotki i koteczki

Jako wielka fanka kotów, ostatnio miałam przyjemność polepić ich trochę z fimo... 2 pary nie doczekały się niestety zdjęć bo szybko zniknęły :) W planach kolejne kotki :D Miau!



poniedziałek, 30 czerwca 2014

Summer time - co w trawie piszczy?

Witajcie!:) lato w pełni - jednak z tego co widać za oknem, to tylko te kalendarzowe, wakacje się rozpoczęły (u mnie prawie też!). Dużo wolnego czasu, którego część nareszcie będę mogła przeznaczyć między innymi na modelinę. Już się nawet stęskniłam za tą techniką, dawno nie miałam okazji nic ulepić... Sutasz i wszelkie koraliki zajęły miejsce fimo...

Połączenie złota i czerni podbiło moje serce. Powstały zatem nieco skromniejsze, ale nadal z pazurem, kolczyki:)


Co w trawie piszczy? 
Poznajcie bardzo sympatycznego wężyka...


... czyli bransoletkę ze wzorem skóry węża, wykonaną na 18k w rzędzie, przepiękny pyton:)
Powstał dzięki udostępnionemu przez Weraph wzorowi :)

Użyłam koralikó toho round w rozmiarze 11o, w odcieniach: Silverlined Smokey Topaz, Burnt Orange, Metallic Iris Brown, Silverlined med Topaz i Opaqe White.


Uwierzcie mi, to nie była robótka na 3 godzinki... 


I ostatnio bardzo lubiane, bransoletki z różnokolorowych Hexów:)


sobota, 17 maja 2014

Black & Gold Soutache

Z okazji balu licencjacko-magisterskiego, na którym byłam, postanowiłam uszyć kolczyki pasujące do mojego wieczorowego stroju:) I tak powstałt ogromne kolczyki w złoto-czarnej kolorystyce :)
Powstawały przez wiele godzin, zużyłam ok 7 metrów sznurka :)




poniedziałek, 31 marca 2014

Zielono mi! :)

Jak w tytule, zielony komplet, wykonany z Fire Polish i Toho :)



poniedziałek, 24 marca 2014

Wiosna, wiosna, ach to Ty!

Witajcie!
Dziś niezwykle wiosenny i radosny post!:)
Słoneczko pięknie się pojawia na niebie, coraz częściej sięga nas swymi promykami rozganiając wszelkie depresje i złe humory. Jest cudna pogoda na spacery i rowerowe wycieczki!
Całą zimę się wyczekiwało tej chwili... Z tego wszytskiego wszytskie inne obowiązki poszły w kąt ( w tym pisanie pracy dyplomowej, nad czym bardzo ubolewam... )! A co! :) Wiosna w końcu!:))

Wiosenne klimaty zagościły również w moim skromnym warsztacie. Chwilowo zajęta koralikowaniem, wróciłam z werwą i nowymi pomysłami do modeliny - w końcu muszę wykorzystać zgromadzone zapasy:)
Pod wpływem chwili zdecydowałam się na zrobienie spinki do włosów Flower Power.
Podstawa ma owalny, nieco wydłużony kształt i jest pokryta mnóstwem malutkich, różnokolorowych kwiatuszków. Każdy z nich był ulepiony oddzielnie:) Zajęło mi to kilka godzin, oczywiście z małymi przerwami... Jednakże nie tracąc zapału dotrwałam do końca... i nie przedłużając, oto efekt mojej pracy:





 A tak wygląda we włosach, co prawda niedbale upięte, ale można ją wykorzystać na wiele sposobów... ;)


wtorek, 4 marca 2014

Tłusty Wtorek ! :)

Ostatni dzień przed postem kiedy można zaszaleć ze słodkościami... Niestety, ale czas szybko leci i już jutro zaczyna się Wielki Post. Mam nadzieję że chociaż w tym roku uda mi się dotrzymać kilku postanowień...:)
A tymczasem, zapraszam na modelinowe słodkości!




niedziela, 2 marca 2014

Krateczka Burberry

A dziś taka skromna bransoletka we wzorek kratki Burberry :))


wzór został opracowany przez Koralikową Weraph!




niedziela, 23 lutego 2014

Złoty i bogaty sznur turecki

Dziś uraczę Was jednym zdjęciem - bransoletki wykonanej techniką sznura tureckiego. Powstała z dużych  koralików Fire Polish (6mm - niestety koloru nie pamiętam) i TOHO 11o Galvanized Starlight :)
Jest taka błyszcząca... Sam cud, miód i orzeszki :)




Pogoda sprzyjała i zdjęcia powstały na zewnątrz, jak widać, na przypadkowej starej desce :)

środa, 19 lutego 2014

TOHO i ja :)

Ostatnie dni spędziłam na koralikowaniu:)
A oto efekty:




I tak na zmianę, koraliki - modelina, modelina - koraliki, w międzyczasie cykam zdjęcia i jakoś tak mija ten czas:) a jeszcze jest tyyyle rzeczy do zrobienia.. 

poniedziałek, 17 lutego 2014

Sznurki, sznureczki

Mam w końcu ferie, więc biorę się do roboty!
Na rozgrzewkę, proste sznurkowe bransoletki:)

Po-walentynkowe serduszko, na każdy dzień:)

Błękitna nieskończoność jak dzisiejsze niebo!


I ważka, która przysiadła na miętowym skręcanym sznureczku:))


A oto moja dostawa modeliny :) będzie się działo!! W końcu zakupiłam Metallic Gold i jestem bardzo ciekawa efektów:)

niedziela, 9 lutego 2014

Fioletowy sutasz

Jakiś czas temu zobowiązałam się do zrobienia kolczyków sutaszowych...
Powstały spontanicznie - rach bach ciach, sznurek taki i taki, kryształek taki i taki iii .. prezentują się tak:


Wzór bardzo standardowy - ale inne kolory, inne koraliki, inny zamysł i wychodzi zupełnie inaczej, schemat wciąż jest odkrywany na nowo. Tył kolczyków jest wykończony starannie koralikami, bo z filcem nie idzie mi w ogóle współpraca, a poza tym uważam, że dwustronne kolczyki są ciekawsze.
Kolczyki zostały wręczone w prezencie i bardzo się spodobały właścicielce :)

środa, 5 lutego 2014

Sznury szydełkowo - koralikowe + sutasz

Jak w tytule - wciągnęły mnie, i nie tylko mnie do reszty:) cały czas coś się nawleka, a później wieczorem dzierga. Ale to nie znaczy, że skończyłam z modeliną! O nie:) uzupełniłam ostatnio zapasy fimo, czekam jeszcze na jedną paczkę, do tego standardowo półfabrykaty - zawieszki, zapięcia... Zdjęć jeszcze nie mam, ale w następnym poście postaram się umieścić co nieco.
Zaniedbuję bloga, bo wstawiając zdjęcia wypadałoby coś napisać, a to zawsze szkoda czasu, albo się zapomni..
No więc, w skrócie, u mnie dzieje się tak:




I sutasz:)